O marce Musical Fidelity

Brytyjski producent elektroniki klasy middle i hi-end założony w 1982 roku przez Antony'ego Michaelsona, klarnecisty i konstruktora wzmacniaczy, który do dziś pozostaje prezesem firmy. Musical Fidelity zasłynął jako jeden z pierwszych producentów, który projektował wygląd swoich produktów w stylu industrialnym, gdzie rządzi prostota, neutralność i minimalizm w detalu. Łącząc to z najwyższej klasy wykonaniem, a przede wszystkim niepowtarzalnie ciepłym brzmieniem Musical Fidelity zyskał bardzo wyraźny firmowy charakter.

Wśród najważniejszych produktów Musical Fidelity należy wymienić


1984 - Wzmacniacz zintegrowany A1 z 1984 roku sprzedany w nakładzie kilkudziesięciu tysięcy sztuk, przyczynił się do powrotu mody na Hi-Fi i ponownego rozkwitu rynku audiofilskiego na całym świecie
1987 - Digilog - pierwszy na świecie przetwornik DAC klasy hi-end dedykowany do domowych systemów
1988 - MVX - pierwszy na świecie preamp korzystający z kombinacji lamp i tranzystorów
1997 - Nu-Vista - pierwsza seria urządzeń wyposażona w lampy nuwistorowe. Hi-endowe i niezwykle drogie urządzenia limitowane do serii 500 sztuk wyprzedały się w trzy miesiące
2002 - Tri-Vista - pierwsza na świecie seria urządzeń oparta o lampy triwistorowe.
2004 - X-150 - wzmacniacz zintegrowany który wygrał nagrodę EISA
2008 - V-DAC - genialny budżetowy przetwornik DAC, który w kolejnych wersjach do ostatniej czyli V-90 DAC, sprzedał się w nakładzie ponad 100.000 egzemplarzy
2009 - Titan - debiut wzmacniacza o mocy 1000W RMS przy 8 ohmach i masie 70 kilogramów kilogramów
2014/2015 - Nu-Vista 800 Amp + CD - powrót linii urządzeń opartych o kombinację technologii SMD i buforu z lamp nuwistorowych



Co mówi o historii swojej firmy sam założyciel i właściciel Antony Michaelson?
Gdy ruszałem ze swoją firmą, wiele osób powiedziało mi, że na rynku nie ma już miejsca na kolejną markę wzmacniaczy. Nie posłuchałem ich i dziś moim następcom powiedziałbym: odziedziczona wiedza często jest błędna.

Byłem kimś więcej niż pasjonatem muzyki, który nadal dziś jestem. W czasach, gdy zaczynałem chodziłem do szkoły muzycznej i szukałem sposobu, aby zarabiać na życie. Spotkałem kogoś kto chciał produkować i sprzedawać wzmacniacze lampowe. Przez kilka lat zrobiliśmy kilka intrygujących wzmacniaczy z dużymi lampami i tym ciepłym, soczystym dźwiękiem. Nasza firma z czasem upadła, ale zrozumiałem, że można żyć z produkcji w branży audio.

Kilka lat później miałem dość mierny przedwzmacniacz w moim domowym systemie hi-fi, więc zaprojektowałem własny. Pewien diler sprzętu audio usłyszał go i od razu złożył zamówienia na kilka sztuk, które wyprzedały się od ręki - w pierwszy weekend, kiedy były dostępne w sklepie do odsłuchu i obejrzenia. Sklep natychmiast zamówił kolejne egzemplarze i tym sposobem, przez przypadek wróciłem do produkcji sprzętu audio.

Dla mnie, elektronika wewnątrz urządzeń jest najważniejsza, a jakość reprodukowanego dźwięku to zawsze Święty Graal. Ale, gdy spojrzysz wstecz na nasze pierwsze produkty, możesz zobaczyć jak rozwinęliśmy design naszych urządzeń, w tamtych czasach ascetyczny, zaś dziś w większym stopniu odpowiadający elektronice, która mieści się w obudowie.